Wypada wałek do ciasta.
Wrzucam kanapkę.
Wypada wałek do ciasta.
Wrzucam kanapkę.
- [...] Eee... A co znaleźliśmy?
- Zobaczysz. Idziemy do pałacu. Sprowadź Anguę, może być nam potrzebna. I przygotuj nakaz rewizji.
- To znaczy młot, sir?
Vimes i Marchewa,
Na glinianych nogach, T. Pratchett
Wychodzi Delma.
Wrzucam odbezpieczony granat.
There are no atheists in foxholes
Ernie Pyle
Lotnisko Rhein-Main we Frankfurcie. Ląduje angielski samolot. wyhamowuje, staje i stoi. Wieża każe mu kołować do terminala, Anglik stoi. Wreszcie przyznaje się, że nie wie, w którą to stronę. Wieża tłumaczy mu drogę, przy okazji rzuca uwagi pod adresem Brytyjczyka, kończąc pytaniem: Nigdy nie byłeś we Frankfurcie?
Anglik odpowiada: Byłem, w 1944 roku. Ale wtedy tylko coś zrzucałem i nie lądowałem tutaj.
Wychodzi oddział Niemców z rękami w górze.
Wrzucam moje śniadanie.
Wychodzi Bear Grylls
Wyskakuje Nemo
Wrzucam słownik języka portugalskiego...
Ostatnie słowa Lytton'a Strachey'a (1832), pisarza angielskiego:
'Jeśli to jest właśnie umieranie, to mam to gdzieś.'
Wypada Google Tłumacz
Wrzucam automat
Wiek to stan ciała, a nie umysłu.
Wychodzą japońscy naukowcy i wrzeszczą coś z zachwytu.
Wrzucam książkę od historii.
Automat zasypia, nie wypada nic, przez pewien czas, na nic nie reaguje .
Po kilku godzinach prób, wrzucam dzwoniący budzik i...
i wypada kogut.
Wrzucam komórkę.
"Do tej pory jesteś dla mnie tylko małym chłopcem podobnym do stu tysięcy innych małych chłopców. I nie jesteś mi do niczego potrzebny. Jestem dla ciebie po prostu lisem podobnym do stu tysięcy innych lisów. Ale jeżeli mnie oswoisz, staniemy się sobie potrzebni. Wtedy będziesz dla mnie jedynym na świecie i ja będę dla ciebie jedynym na całym świecie…"
Antoine de Saint-Exupéry
Już zbyt wiele się stało,
co się stać nie miało,
a to, co miało nadejść,
nie nadeszło.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)