To na co teraz czekamy? Najbliżej mamy planetoid i wojnę nuklearną Rosja-USA, na tle przebieguniowania magnetycznego.
To na co teraz czekamy? Najbliżej mamy planetoid i wojnę nuklearną Rosja-USA, na tle przebieguniowania magnetycznego.
^A to przez zasady na za dużą sygnaturę.
Najbliżej to mamy asteroidę w 2036r.
2035, nie 2036. Wspominałem już o tym w tym temacie. Ja w sumie uważam, że prędzej północny biegun magnetyczny znajdzie się na terenie Rosji, Putin i s-ka sobie go przywłaszczą, Barackowi i jego tajnym służbom się to nie spodoba, więc wybuchnie wojna. Tylko czy się będą pilnować i nie użyją mocniejszej wersji tego co spadło na Nagasaki to nie wiem.
^A to przez zasady na za dużą sygnaturę.
Wojna będzie pierwsza - z uwagi na to co Rosja robi w Syrii.
Jeśli nie chcesz mojej zguby,
krrrokodyla daj mi luby.
Nikt nie będzie umierał za Syrię. Może i niestety.
Pułkownik Aureliano Buendia zorganizował trzydzieści dwa zbrojne powstania i wszystkie przegrał. Wyszedł cało z czternastu zamachów, siedemdziesięciu trzech zasadzek i sprzed wycelowanych w niego karabinów plutonu egzekucyjnego. Odrzucił dożywotnią rentę ofiarowaną mu po wojnie i do późnej starości utrzymywał się ze sprzedaży złotych rybek.
Proponuję zmienić nazwę tematu na coś w stylu: "Koniec świata - Jaki?, Kiedy? i Gdzie?" Żeby nie wyszło że admin robi offtop.
//Zamknąłem temat, bo faktycznie stał się nieaktualny. Jeśli któryś jeszcze post przenieść do Loży, piszcie.//kam193
Ostatnio edytowane przez kam193 ; 02-08-13 o 22:03
^A to przez zasady na za dużą sygnaturę.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)