Hm... Mówię to z punktu widzenia totalnego laika, który ledwo co kojarzy cokolwiek z C++ i Pascala, ale mnie ten drugi język programowania pozwolił zaznajomić się z samym procesem programowania jako tako. To nie jest istotne, że składnia jest zupełnie inna, polecenia, komendy i inne bzdety też. Dzięki niemu mam w ogóle pojęcie, jak się pisze program, jak działają zmienne, warunki i jak to potem wszystko wykonać, żeby działało. On daje ogólne zasady tego wszystkiego i jak już się to zrozumie, przejście na inny język wydaje mi się być łatwiejsze. Jak ktoś jest na tyle rozgarnięty, żeby to pojąć i wyczuć, nie powinien mieć problemu z nauką innych języków, o. (inny=C++, bo jeszcze innych nie znam )
Całkowitemu nowicjuszowi po prostu łatwiej skojarzyć, że żeby napisać linijkę tekstu i ją zakończyć potrzeba:
writeln('tekst');
a nie:
std::cout<<"tekst"<<std::endl;
Czy jakoś tak . (mówię, jestem całkowitym amatorem, bawię się w to tylko tyle, co w szkole)
EDIT @ DOWN:
Wiem, wiem, ale z tym std przykład wygląda bardziej dramatycznie .