<
+ Odpowiedz w tym wątku
Strona 12 z 15 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 147

Wątek: Koncerty

  1. #111
    Super Moderator FNiN Awatar Jasti
    Dołączył
    Jun 2008
    Płeć
    Wiek
    31
    Posty
    2,728

    Domyślnie Odp: Koncerty

    Powiem Wam, że maj to dobry czas dla koncertów. W ten weekend odwiedziłam Dąbrowę Górniczą i ?ory i byłam na Hey i Indios Bravos. Nosowska jak zwykle poraża mnie swoim dziękowaniem po każdej piosence, ale tym razem była w ogóle jakaś rozmowna! Zawsze twierdzi, że nie potrafi przemawiać, a tym razem gadała jak najęta Poza tym, że wybiło bezpiecznik (swoją drogą - na Strachach ostatnio brakło prądu, lol) było genialnie. Na Indios Bravos za to deszcz padał niemal cały czas, a błoto było prawie takie, jak na Igrach rok temu (ech, musiałabym wyczyścić glany...), ale też było genialnie. Nie dało się wyjść czystym i ogólnie przerodziło się tototo w mały Woodstock, tj. ludzie rzucający się w błoto, rzucający błotem, błoto we włosach, na twarzach i wszędzie indziej.
    Maj zaliczam do naprawdę dobrych miesięcy
    "Bar Najlepsze Żeberka Hargi w pobliżu portu prawdopodobnie nie zalicza się do najlepszych lokali miasta. Obsługuje klientów, którzy preferują ilość nad jakość i rozbijają stoły, jeśli jej nie dostaną. Nie szukają potraw wyszukanych czy egzotycznych, ale wolą dania konwencjonalne, jak embriony ptaków nielotów, mielone organy w powłoce jelit, plastry ciała świń czy bulwy bylin przypalane w zwierzęcym tłuszczu; w ich gwarze określa się je jako jajka, kiełbasę, bekon i frytki."

  2. #112
    Zafascynowany FNiN Awatar Valixy
    Dołączył
    Apr 2011
    Płeć
    Wiek
    28
    Posty
    360

    Domyślnie Odp: Koncerty

    Wow, widzę, Jasti, żeś obeznana w tych tematach. Ja tak naprawdę jeszcze nie byłam na żadnym koncercie (nie licząc FMF, ale to trochę co innego). Chociaż może to dlatego, że nie mam raczej ulubionych wykonawców, a tylko utwory...
    "Carpe Diem"
    Moda na łacińskie sentencje nie wygasła

  3. #113
    Fan FNiN Awatar x3Firankax3
    Dołączył
    Jan 2010
    Płeć
    Posty
    837

    Domyślnie Odp: Koncerty

    Wróciłam niedawno z koncertu. Cudowna atmosfera, udało się być przy samej barierce (!). Mówię, że mi się podobało, choć tak na prawdę muzyka taka sobie (Vava Muffin), ale rekompensowało to oczywiście pogo.
    Choć byłam tam z sześcioma kumpelami, to nie zdążyłam z nimi nawet na spokojnie porozmawiać. W tłumie zauważyłam bardzo dużo osób, które znałam, znam lub będę chciała poznać . Z widzenia kojarzyłam tam raczej wszystkich...
    Niebywałym ponoć zaszczytem było dotknąć wykonawcę... Wiele osób poczułoby się spełnionych przybijając piątkę wokaliście, ale ja czułam jedynie jego pot na mojej ręce ;/.
    Mogłam zostać jeszcze na Budce Suflera, ale już nie chciałam czekać, ponieważ mieli półgodzinne opóźnienie.
    Jutro dziewczyny chcą mnie zaciągnąć na Bednarka, ale bardziej będę się cieszyć z Afromental i IRY.

  4. #114
    Super Moderator FNiN Awatar Jasti
    Dołączył
    Jun 2008
    Płeć
    Wiek
    31
    Posty
    2,728

    Domyślnie Odp: Koncerty

    E, bycie pod samą barierką to raczej wyczyn tylko na ogromnych koncertach, ja na każdym zwykłym koncercie cisnę się pod samą scenę Btw, Vavamuffin akurat spoko jest - znam parę kawałków, i chociaż nie słuchałam tego więcej, to wydaje się w miarę ogarniętym zespołem.

    Btw, otwarty koncert na powietrzu czy jak?
    "Bar Najlepsze Żeberka Hargi w pobliżu portu prawdopodobnie nie zalicza się do najlepszych lokali miasta. Obsługuje klientów, którzy preferują ilość nad jakość i rozbijają stoły, jeśli jej nie dostaną. Nie szukają potraw wyszukanych czy egzotycznych, ale wolą dania konwencjonalne, jak embriony ptaków nielotów, mielone organy w powłoce jelit, plastry ciała świń czy bulwy bylin przypalane w zwierzęcym tłuszczu; w ich gwarze określa się je jako jajka, kiełbasę, bekon i frytki."

  5. #115
    Fan FNiN Awatar x3Firankax3
    Dołączył
    Jan 2010
    Płeć
    Posty
    837

    Domyślnie Odp: Koncerty

    Na powietrzu w upale. Wstęp wolny.
    Wczoraj jeszcze słuchałam Bednarka. Krótko grał (mało utworów ma, więc nie mógł niczym więcej się popisać), ale nieco drętwo było. Wszyscy sztywno stali jedynie pod sceną wystawało kilka machających rąk . Nie było jednak tak źle.
    Później jeszcze Afromental. Tu zrobiło się bardziej żywo, ale nie dotrwałam do końca. Wolę inne zespoły, szczerze mówiąc.

  6. #116
    Zagorzały Fan FNiN Awatar Awangardowy Kaloryfer
    Dołączył
    Dec 2009
    Płeć
    Wiek
    28
    Posty
    1,365

    Domyślnie Odp: Koncerty

    Dzień po Sonisphere. Ciągle ciężko wstać z fotela.

    Nie chce mi się wypracowań pisać. Po prostu - BY?O TAK BARDZO, TAK NIESAMOWICIE, TAK ZAJE*IŚCIE ZAJE*IŚCIE ?E OJA***. Ten młyn na Motorheadzie, to wspólne śpiewanie na Maiden, to wszystko... Ja chcę jeszcze raz

  7. #117
    Zafascynowany FNiN Awatar Magix Slayer
    Dołączył
    Sep 2010
    Płeć
    Posty
    498

    Domyślnie Odp: Koncerty

    Szczesciarz...
    A ja przegapie 19 czerwca koncert The Drying House.
    Firana, to słabe było pogo jak to TY czulas pot na jego ręce, a nie odwrotnie

  8. #118
    Fan FNiN Awatar x3Firankax3
    Dołączył
    Jan 2010
    Płeć
    Posty
    837

    Domyślnie Odp: Koncerty

    Heh, w sumie to nie wiem czyj to pot był, ale on to już był tak mokry, że bardziej by się chyba nie dało (koszulka cała ciemniejsza niż powinna być). Ale masz rację, pogo raczej słabe było, zważywszy na to, że grupka osób obok nas strasznie zajmowała miejsce i dominowała, więc byłyśmy "dość" przydeptywane. A inne osoby, te nie pod sceną po prostu stały... Nie mam też porównania, jak powinno wyglądać prawdziwe pogo, bo nie chadzam na takie wyskokowe koncerty jak Iron Maiden czy inne takie (choć trochę zazdroszczę), więc nie wiem.

  9. #119
    Zagorzały Fan FNiN Awatar Awangardowy Kaloryfer
    Dołączył
    Dec 2009
    Płeć
    Wiek
    28
    Posty
    1,365

    Domyślnie Odp: Koncerty

    Na Iron Maiden nie było pogo, zacznijmy od tego, i nie powinno być, bo to nie jest pogomuzyka
    Na Motörheadzie za to był młyn jak sto pięćdziesiąt. Jak to ma wyglądać? Ślady bieżnika glana na Twojej potylicy, siniaki, chwilowe omdlenia z utraty tlenu kiedy kilka osób zwali ci się na głowę, połamane żebra i zgniecione organy wewnętrzne w szaleńczym pchaniu się do pierwszych rzędów i litry potu.
    Ale było genialnie *.*

  10. #120
    Fan FNiN Awatar roux_fox
    Dołączył
    Feb 2010
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    545

    Domyślnie Odp: Koncerty

    O Sonisphere to ja sobie mogłam pogadać, a ty byłeś Farciarz, niby nie wielbię jakoś IM i średnio Motorhead lubię, ale koncert na taka skalę to jednak coś : d Ja w wakacje będę pewnie jeszcze jakichś mniejszych w Lbn szukać, ale to nie to samo ;f Zazdrocha!
    Wanting to be someone else is a waste of the person you are.

+ Odpowiedz w tym wątku
Strona 12 z 15 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

     

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
Odwiedź nas na Google+!
wspiera nas:
©FNiN.eu 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Developed by: Hern.as

Strona korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz,
by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku
zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Rekomendacje: Quizado.com - Symulator Familiady, zorganizuj swoją własną Familiadę