3K jako pierwszy horror sagi FNiN

[Elwira]

Według mnie najlepsza część z serii FNiN!!!

[Toster]

Bardzo lubię 3K. Ciarki niejednokrotnie przeszły mi po plecach. Moim zdaniem można nazwać tę część horrorem, chociaż nie przestraszy ona w dzień, gorzej (a może lepiej?) jeśli czyta się ją w nocy...

[Asiorek]

Skłaniam się bardziej w stronę sci-fi, ale bardzo lubię 3K. Czytałam z lekkim niepokojem. Naprawdę bałam się pod koniec książki i byłam prawie przekonana, że Nika zginie

[nono99]

Zawsze pod koniec jakiejś książki FNiN i tak był happyend No....Może prawie zawsze. A Nika była kluczową postacią, więc i tak by nie zginęła

[Asiorek]

Wiem, ale czytając to dziwiłam się, bo do końca została bodajże strona, a Nika była jedną nogą na tamtym świecie

[nono99]

Taki urok Horrorów młodzieżowych.....:/

[Beztroski Czwartoklasista]

Według mnie nie było to zbyt straszne. Tylko raz ciarki przebiegły mi po plecach, liczyłem na coś mocniejszego. PN ma sto razy więcej tego horroru.