Dobra, skończmy to... Na głupotę lub może brak poczucia humoru nie ma rady, więc już koniec offtopu. Wróćcie do tematu. Kto będzie kontynuował wątek trzymiesięcznych dzieci dostanie warna .
Dobra, skończmy to... Na głupotę lub może brak poczucia humoru nie ma rady, więc już koniec offtopu. Wróćcie do tematu. Kto będzie kontynuował wątek trzymiesięcznych dzieci dostanie warna .
Dla mnie od 3K straszniejsza była "Pułapka Nieśmiertelności". Ale i tak całkiem mocne.
Wątek 3miesięcznych dzieci najlepszy xDD
Książka jest świetna ale według mnie nie ma w niej żadnych strasznych sytuacji.
Naj bardziej mie przeraziła akcja na cmentarzu, sczególnie gdy Laura wpadła do grobu.
FNiN oraz 3K nie jest horrorem. Jestem ciekawa kto umieścił taką recenzję z tyły książki. Ktoś nadwrażliwy chyba... Ta akcja na cmentarzu i w_ogóle jak wiele innych zdarzeń w FNiN nadaje się do Archiwum X. Porównując do reszty książek z serii, ta jest inna. Jak sam określił Net, ''wszyscy o wszystkim wiedzą tylko nie my'' (czy jakoś tak). Nieśmiałość Felixa zwala z fotela! Z nowych postaci polubiłam Reginę, oczywiście Laurę i Filipa. Jego żarty nie były jakoś wybitnie śmieszne i nie odegrał znaczącej roli, ale i tak lubię go bardziej niż konkurencyjną paczkę.
Z całej serii w mojej hierarchii 3K oraz PN stoją na pierwszym miejscu.
Ostatnio edytowane przez Klaudia cD. ; 15-02-10 o 21:20
Horror to to nie jest !
Niektóre wątki, może sprawiają, że mi dech w piersiach zapiera, ale tak to, książka super ;D
Czytałam już 13 razy i nadal nie mam dość.
STRASZNIE fajne xD
Ostatnio edytowane przez Pat ; 18-02-10 o 15:00
Może nie jest to 100% horror ale wątki horrorystyczne występowały np. Leocośtam połknęła tabletkę która miała ją zabić,_a na końcu książki jest napisane, że siedziała w radiowozie. To co, zmartwychwstała!?
Ostatnio edytowane przez Klaudia cD. ; 06-03-10 o 18:41
@Net9999, posłużę się cytatem:
Leopoldyna za sprawą Niki wydaliła tabletkę. Nic jej nie było, bo owa pastylka nie mogła zadziałać tak szybko, co innego gdyby to była trucizna dożylna, ale od tabletki nie umiera się od razu. Przynajmniej nie znam takiego przypadku.Zamieszczone przez 3K, str.451
Klaudi ma racje. Pan Rafał pomyślał o wszystkim ;D Ale mogła ją zabić xD Był by zabawnie ;p <joke>
Moim zdaniem to nie był do końca horror. Były momenty do końca trzymające w napięciu, aż strach było czytać samemu w domu (oj, wyobraźnia lubi płatać figle ), ale w horrorach nie ma happy endu. Zawsze coś się musi potoczyć nie tak, coś stać poważnego, a w 3K nic takiego się nie wydarzyło. Oczywiście to dobrze!!! Nie chcę żeby kogokolwiek uśmiercano albo coś! Gatunek Przygodowy/Since-Fiction z domieszką horroru lub innych gatunków mi wystarcza ;p
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)