nie rozumia³em tego, jak jego nieobecno¶æ mog³a wp³yn±æ na jego kandydaturê na przewodnicz±cego klasy, bo powinno byæ chyba na odwrót czyli ¿e jego nieobecno¶æ spowodowa³a brak jego kandydatury na to stanowisko. ale spoko, argument Patryxa mnie o¶wieci³, dziêki. chocia¿ wg mnie je¶li kogo¶ nie ma w klasie w dniu nominacji to inni nie powinni podejmowaæ za niego decyzji.