NO, ludzie nie ma na tym forum harcerzy?
Może ktoś jest z ZHP, ZHR czy SHK?
Typ: Posty; Użytkownik: Nikaya
NO, ludzie nie ma na tym forum harcerzy?
Może ktoś jest z ZHP, ZHR czy SHK?
Kochanie, dla ścisłości, czy ja powiedziałam że ubustwiam pokemony, bo sobie nie przypominam, wręcz przeciwnie potępiam ich. Napisałam tak tylko żeby podkreślić ich wyjątkową głupotę, bo dla nikogo...
Mi chodziło o to, że trudno by sobie wyobrazić ich w takiej sytuacji. Bosz... Nie wyjeżdżaj tu z jakimiś RUuSsHoFfyM PiSemMkiem dla zdrowo waleniętych. Kiedyś trafiłam na portal dla nastolatek i...
Legalne, legalnym, ale oni to jeszcze prawie dzieci.
"Kupimy zabezpieczenie, zrobimy to i wszystko będzie legalne i git" - bosz... jakoś nie moge sobie tego wyobrazić.
no bo Nika byłaby bardziej odpowiedzialna, żeby nie robic głupot, których będzie się żałować.
Cóż... każdy jest zboczony na swój sposób :lol: , a już tym bardziej Net.
A Nika mądra dziewczyna, to pewnie skojarzyła o co chodzi.
Taki hm... wolny duszek?
No, w końcu wszystko jest dla ludzi, a nie mam pojęcia o co prócz tego mogło chodzić, nic innego się na myśl nie narzuca.
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o seks :wink: , że się tak wyrażę.
Hm... A to interesujące. Dobra, Net może się z Niką ożenić, ale ona z nim?
On kocha ją, a ona kocha jego... no i chyba dla wszystkich jest jasne jak to się za dwa latka może potoczy.
Hm... Może koncepcje na ich wspólne życie, albo jakąs wstydliwą sprawę xP. Cóż chciałabym się tego dowiedzieć, szczerze mówiąc.
do pana przed Zegarmistrzem: Chyba niedokładnie przeczytałeś :) Doprawdy nie wiem,jak taki wniosek wysnułeś po przeczytaniu jakiejkolwiek z tych książek.
sorry, śmieszne mi się to wydaje...
Ja mam tak że czasem bardziej lubie HP niż FNiN, aczasem na odwrót. Trudno wybrać , bo obie książki są zupełnie inne. Ale uważam że nic nie jest w stanie zastapić Hp, ponieważ to pierwsza książka w...
Głupi pomysł z tym filmem, bo po co zmieniac coś co i tak jest już fajne? Nie, nie i jeszcze raz nie! Takie jest moje zdanie. Filmy zabijają wyobraźnie i mało wnoszą do naszego mózgu. Książka jest...
troszke dziwnie mi zabrzmiało "i wyruszył na wojnę", ale dobra mniejsza z tym.
tylko mam nadzieje że to nie był cały rozdział I, bo jak tak to straszna krócizna :P