hih :) boski pierwszy i ostatni :D A właśnie, Zuzka(o), z tego co wiem, zeby pojawił się cytat w dymku, na końcu nie może być kropki. A w pierwszym jest i chyba dlatego. Nie wiem, nie znam się ;)
Wersja do druku
hih :) boski pierwszy i ostatni :D A właśnie, Zuzka(o), z tego co wiem, zeby pojawił się cytat w dymku, na końcu nie może być kropki. A w pierwszym jest i chyba dlatego. Nie wiem, nie znam się ;)
Please, nie pisz takimi jeskrawymi kolorami, bo się trudno czyta (zwłaszcza żółty i różowy) i razi w oczy;)
jeśli chodzi o żółty i różowy, to wystarczy zaznaczyć tekst i będize niebieski ;) sama to wymyśliłam :D
Ok. Już poprawiłam:D.
dzięki w imieniu całej ferajny ;) a tak wogóle Zuzka, pisz na całym forum. pls. Chcemy cię poznać, a ty tylko na Śmiesznych Cytatach jesteś :)
Str. 308
Ekstra jest też " Wielki Pluszowy Mściciel" na str. 365.:DCytat:
- Zamrugaj tą diodą - polecił Net, wskazując najniższy dysk. Ku przerażeniu przewodnika dioda zaczęła mrugać. - Teraz tą... dobrze. A teraz wszystkie naraz!
Gdy Net, uśmiechnięty od ucha do ucha, wstał, przewodnik gapił się na niego z wyrazem kompletnego zdziwienia na twarzy
:lol: kocham te książki! zawssze można się pośmiać :DCytat:
-Chodźcie do kichni-powiedział Felix. Tylko... się nie przestraszcie ...
-Ja już się boję-powiedział Net ostrożnie wstając i obserwując psa-Nie jestem pewnie czy on jest do mnie odwrócony tą gryzącą stroną...
albo to ... chociaż nie jest z dialogu, tylko z opisu.
:lol: :lol: str. 56Cytat:
Mama Felixa wpadła na kilka minut w pośpiechu zamiast Cabana pogłaskała mechanicznego psa
Str. 11 (apel) :
.Cytat:
-Proszę państwa! - W sali gimnastycznej rozległ się donośny głos, ale nie było widać do kogo należy. - Proszę państwa! Nazywam się magister Juliusz Stokrotka i jestem dyrektorem szkoły. Miło mi przywitać nowych uczniów wraz z rodzicami. Proponuję, aby rodzice przeszli na prawo i usiedli na przygotowanych tam krzesłach. dzieci zapraszam na krzesła po lewej stronie.
Po minucie zapanował jaki taki porządek. Felix, wraz z innymi dziećmi, usiadł po lewej stronie. Właścicielem donośnego głosu okazał się być niski, pulchny mężczyzna, w za ciasnym granatowym garniturze, ze starannie związaną pod szyją muszką w radosnym zielonym koloze. Na głowie miał elegancka łysinkę.
-Teraz lepiej- powiedział dyrektor. - Nie weźmiemy juz żadnego rodzica za ucznia
taaaak. Poprostu wypisz wymaluj, mój dyro. Smieje się zawsze z tego co mówi, i zawsze jest zdziwony, gdy nikt nie zauważa, że jego wypowiedzi są humorystyczne :)
Cytat:
Pan Sobolka pomachał do niego przyjaźnie. Ubrany był w zimowy dres i własnie kończył instalować świecącą na fioletowo antenkę na dachu swojego Poloneza
str.208-9Cytat:
Mam nadzieję, że pani domu się nie obrazi, że nie spróbuję żadnego z dań, ale jestem na ścisłej diecie, tylko 10,5 volta
a teraz troszkę niżej...
Cytat:
-Poznaj to jest ... wskazała głową na Św. Mikołaja, Net wychylił się i spojrzał we skazanym kierunku, ale korytarz byłm pusty
-Poznaję-powiedział-To drzwi do zsypu
Te teksty rozwalają...;)
:D:D