Odp: "Kosikowi Sto Lat"- part 3
Pytanie o kontynuację akcji było retoryczne, prawda Buka? :P
Kompletowanie jachtu nie jest złym pomysłem, ale myślę, że należałoby wtedy dodać do tego coś nowego (np. wspomniane już video), bo opieranie się ciągle tylko na tym samym motywie... Lepiej zaskoczmy czymś Kosika :)
Video jest fajnym pomysłem, jak najbardziej je popieram (choć jeszcze zależy, co miałoby dokładnie zawierać), ale mój udział w tym jest raczej wątpliwy ;)
Drukowanie "Trampek&Czekolady" jest zdecydowanie bez sensu, ale można by w tym kierunku pomyśleć np. o wydrukowaniu (i najlepiej oprawieniu) i wysłaniu ciekawszych fanfików? To mogłoby mieć sens - pokazanie, że jego twórczość jest inspiracją dla innych.
Co do kwestii finansowych: w tym roku jestem skłonny przyłączyć się do składki :)
Odp: "Kosikowi Sto Lat"- part 3
Ciekawszych fanfików? Masz na myśli tylko opowiadanie Magdy? :)
Kontynuować pewnie że kontynuujemy!
Busola trochę drogo wyjdzie... Ewentualnie coś tańszego:
http://allegro.pl/kompas-stacjonarny...424010312.html
Albo może kotwica? Całkiem fajna, ja bym chciał taką mieć :).
http://allegro.pl/kotwica-skladana-3...359871225.html
Pomysł z filmem nadal uważam za dobry, ale pod warunkiem, że... Będzie dobry :). A nie jakiś drętwy i tandetny.
Odp: "Kosikowi Sto Lat"- part 3
Kompas raczej ma.
Kotwica to fajny pomysł. :D
Możemy też zapytać pani Kasi, czy Rafał chciałby dostać jakiś gadżet...
Oczywiście dołożę się do kupna prezentu. :)
A co do dodawania fanfików: lepiej chyba poczekać, aż będzie skończony. A nie wiem, czy Magdzie uda się to, przed urodzinami.
Odp: "Kosikowi Sto Lat"- part 3
Fanfiki to bardzo fajny pomysł według mnie :)
Valixy, Kage-Samej, Magdy, i kilka innych starszych.
A finansowo też chętnie mogę się dołożyć :)
Odp: "Kosikowi Sto Lat"- part 3
Możemy jakiś fanfik wydrukować i oprawić ale "Trampki i czekolada" się nie nadają. Nie są ukończone. Może lepiej zrobić to z "Voldemortem i innymi kłopotami". Albo którąś z waszych propozycji. Może jeszcze "Krąg Niezwykłych" się nada. Składaną kotwicę też popieram. Mogę skleić fanfika któregoś, wydrukować, oddać do introligatora a później podacie adres i wam wyślę, ale mogę zapomnieć to lepiej nie. Proponuję głosować na fanfik który ma być oprawiony.
Odp: "Kosikowi Sto Lat"- part 3
Ej, ej, z tymi fanfikami nie szalejmy. Niektóre z nich, jeśli nie większość, mogą okazać się słabym prezentem i zamiast ucieszyć autora, tylko go zdołują :).
Odp: "Kosikowi Sto Lat"- part 3
VIK nie nadaje się tak samo jak T&C. Jeśli już mielibyśmy jakiś tekst wysłać, to fanfik (test stworzony przez fana/kę, związany z FNiN) a nie zabawę forumową.
Szczerze powiedziawszy pomysł fanfików zrzuciłem luźno, bo osobiście żadnego do końca nie przeczytałem ;) Ale wydaje mi się, że 1-2 fajne się znajdą... Tylko właśnie niekoniecznie już dokończone.
Odp: "Kosikowi Sto Lat"- part 3
Cytat:
Proponuję głosować na fanfik który ma być oprawiony.
Fanfiki są krótkie i po ich wydrukowaniu wyjdzie po kilka stron na każdy (w dobrym wypadku). Lepiej wziąć kilka, wtedy będzie lepiej to wyglądało. Bo oprawiać 10 stron u introligatora jest wyrzucaniem pieniędzy.
Także jestem przeciwnikiem T&C, mimo osobistego wkładu. To opowiadanie jest nieukończone, ma dość mętną fabułę. Może kiedyś by coś z tego wyszło, jakby zacząć to pisać od nowa.
Co do gadżetu... kotwicę sam bym mu wysłał, może jakąś mam w garażu. :P Coś wymyślimy.
Na zbiórkę rzecz jasna się piszę.
Odp: "Kosikowi Sto Lat"- part 3
Jeśli chodzi o fanfik to ja jestem na nie.
Właśnie jakiś kompas czy coś w tym stylu ale już jako taki mały dodatek do głównego prezentu, na którego chyba jeszcze pomysłu nie mamy :D
Można by właśnie zapytać się Kasi odnoście prezentu.
I w sumie powoli możemy zbierać już pieniądze żeby nie było wszystko na ostatnią chwile...
Odp: "Kosikowi Sto Lat"- part 3
Eeee... fanfiki to lamienie straszne, a już o "Trampkach", "Vik'u" i innych takich to nie ma co gadać.
Główny prezent to chyba właśnie następna część jachtu (proponowałbym wybrać coś stąd), a filmiki i inne takie jako poboczne.
Zbieranie kasy, najlepiej jakby odbyło się, oczywiście w miarę możliwości w realu, na konwentach i innych zlotach.
Można by wyznaczyć do tego skarbnika (wychodzi na to, że byłaby to Buka).