Piszcie tu swoje ulubione teksty z 3K. Mnie rozwaliło:
Cytat:
Karczma w tej dziczy? - zdziwił się Net. - Pewnie się nazywa pod Rozbrykanym Orkiem?
Wersja do druku
Piszcie tu swoje ulubione teksty z 3K. Mnie rozwaliło:
Cytat:
Karczma w tej dziczy? - zdziwił się Net. - Pewnie się nazywa pod Rozbrykanym Orkiem?
Najlepszy był Tymon, który przegapił ewakuację (str.15). Ba, nawet samo wsiadanie do autobusu (str.13). :)
Piszcie numer strony. Mnie rozbawiło:
Cytat:
Zamieszczone przez 49
Ja śmiałam się najbardziej przy tym, jak Felix mówi, że gdyby Net miał psa, to po tygodniu zastałby owego pieska nieruchomego przy pustej misce. Zresztą jak dla mnie, to pół książki jest śmieszne. Co pół sekundy chichoczę, a siostra się pyta co mnie tak bawi:)
Nawiasem mówiąc, to "xero" powinno być przez "ks", a nie "x". Z niewiadomych powodów ktoś uznał, że tak będzie lepiej, choć zastanawia mnie dlaczego.
Może się panu Kosikowi to x tak spodobało, że skoro dostał je Felix, to czemu nie xero? :) Na stronie autora w poście o Radiu Maryja pan Rafał pisał: "x.Rydzyk" zamiast "ks.Rydzyk".
Cytat:
Zamieszczone przez str.115
A mną rzuca o ścianę, jak grają w scrabble według zasad Felixowych (str. 7O). I opowieści Laury o ćmamutach - to mnie po prostu wyrwało z butów!
W ogóle wszystkie fragmenty związane z Laurą podobały mi się najbardziej :)
Zauważyłem, że teksty Neta schodzą na psy. To o nietoperzu pokoju było tak głupie, że pół minuty musiałem myśleć zanim rozkminiłem o co chodzi.
Dobre jednak było
Niby nie śmieszne ale jednak fajne.Cytat:
- Dobrze gada. Dać mu frytkę!
oraz
:lol:Cytat:
Felixie, w czasie akcji zabawiaj damy
Dobre też było z telefonem :D
Świetne też było o internecie w pudełku. Czytam drugi raz, bo ta książka po prostu wciska w fotel:)
Fajne było jak Net się pomylił i powiedział "D-cur Haydna" zamiast "C-dur Haydna".
Albo:
Cytat:
- Aaa... mam to! - Net pokiwał głową. -Tu nie ma kuchni. Jest tylko smarowalnia kanapek.