Koło fortuny(pomysłów)

Następna propozycja:
W willi pojawia się Alexbobi i przekazuje wiadomość z wieczności, o tym, że sukkuby próbują wezwać armie umarłych. Przez przypadek scala się on z Thorgiem i Aleerem, który okazuje się być tym intruzem w komorze bezechowej, którego SV kazał umieścić w szpitalu, na poziomie duchowo-molekularnym. Kiedy podaje im namiary na bazę sukkubusów, oni wyruszają tam, wspierani przez zaplecze techniczne BOC, ale po zmaskrowaniu Zmierzchowych pseudo-wampirków przez SV i KD wpadają w Wielką Pułapkę.

To jeszcze takie coś, jeśli można:
Przez wypadek z wehikułem dwoje z nas przenosi się do starożytnego Rzymu, dwoje do czasów kamienia łupanego, a dwoje do średniowiecza. Musimy znaleźć sposób, rzeby wrócić do naszych czasów.

dwie propozycje:
1. Reszta grupy odłącza się od SV w niewiadomym celu, ale zostaje napadnięta przez Łowców, którzy za pomocą wyrafinowanej techniki załatwiają wszystkich poza Keitissą, ta jednak również ledwo trzyma się na nogach. Kiedy Łowcy zamierzają zadać decydujący cios, jeden z nich zostaje przyczepiony do klifu za pomocą pocisku klejowego wystrzelonego przez SV, który następnie kładzie dwóch kolejnych podobnymi ładunkami. Zachęca czwartego Łowcę do wyjścia z szoferki. Czwarty i ostatni Łowca okazuje się być Mark, alterbliźniak SV(długa historia), jego zupełne przeciwieństwo i śmiertelny wróg(dłuższa historia). Między tą dwójką wywiązuje się walka, w wyniku której SV nokautuje Marka(tak mu się przynajmniej zdaje) i zabiera się do rozcinania więzów, Mark jednak wstaje i atakuje SV elektroniczną pijawką, przez co ten mdleje, ale Łowca zostaje powalony przez Keitissę o której bodajże cały świat zapomniał i ściąga z SVa pijawkę, sama jednak pada z wycieńczenia.

[Kontynuacja]
Kiedy się budzą, okazuje się, że Aquil, Sfinks i Teasen zostali porwani.
2. Banda ninjów napada na rezydencję SV, a tymczasem Rezydencje KD w Rio, Waszyngtonie, Hong-Kongu, Sevilli i Neapolu zostaję zniszczone, a jedyną wskazówką jest wyryta w ziemi przed zgliszczami swastyka.

Wpisywanie pomysłów na pierwsze losowanie uważam za zakończone.

FN...wampiry nie mogą mieć chorych jelit.

To kiedy pierwsze losowanko?

Z tego co wiem, dziś. Więc może ja już zrobię karteczki.

Ekhem... śmiem twierdzić, że ten pomysł jest całkiem fajny i jestem za wprowadzeniem go do gry (bo jakoś nie wyszło, z tego co zauważyłam). Kto za?